Nostalgiczne tytuły

Powered by Spearhead Software Labs Joomla Facebook Like Button

S.O.S.

sos 01

Czy można nakręcić dobry serial sensacyjny w którym nie pada ani jeden strzał? Okazuje się że można. Trzeba być tylko jednym z najlepszych ówcześnie reżyserów i nazywać się Janusz Morgenstern.

sos 02 sos 03

Rafał Kostroń - dziennikarz i reporter prowadzący cykliczną audycję radiową pod nazwą S.O.S. w której stara się pomagac ludziom z problemami i w potrzebie, bada przyczyny samobójczej śmierci pewnej ekspedientki - Ewy Schmidt. Jest przekonany iż ktoś ofiarę do tego samobójstwa namówił. W trakcie prowadzenia śledztwa znika córka reportera. Wkrótce okazuje się że jej zniknięcie ma związek ze sprawą Ewy Schmidt. Reporter rozpoczyna niebezpieczne śledztwo, wchodząc w półświatek w którym dominują cinkciarze, panienki, kombinatorzy.

sos 07 sos 08

S.O.S. - siedmioodcinkowy serial sensacyjno kryminalny na podstawie opowiadania Jadwigi Wojtyłło. Prawdziwym autorem książki jest Aleksander Ścibor-Rylski, reżyser, scenarzysta, pisarz (autor scenariusza "Człowieka z marmuru"), który z niewiadomych przyczyn opatrzył swoją powieść nazwiskiem żony.

sos 04 sos 05

Już samo oglądanie tego serialu to powrót do przeszłości. Lata 70-te (głównie 1974 rok) no i zdjęcia, które były kręcone w Gdańsku, Gdyni, Sopocie oraz Tczewie. Łezka się zakręci niejednemu, który znając dobrze te miasta będzie mógł zobaczyć jak wyglądały pół wieku temu. Dodatkowo mamy jeszcze nasze polskie stare samochody (głównie duże fiaty), budki telefoniczne, półki pełne zagranicznych alkoholi, czerwono-białe fotografie, ciepłe boazerie. Wszystko co już było i co się niestety skończyło :(

sos 06

O dobry serial zadbała również doborowa obsada. Zresztą - co tu ukrywać, w tamtych czasach mieli samych wybitnych aktorów. Głównego bohatera - dziennikarza zagrał Władysław Kowalski. Partnerowali mu Maja Komorowska, Marek Walczewski, Roman Wilhelmi, Grażyna Barszczewska, Krzysztof Kolberger a w epizodach pojawia się Piotr Fronczewski, Jan Himilsbach, Jan Englert. Wśród nazwisk to perełki, więc przyjemnie się ogląda ich grę zwłaszcza iż fabuła w tym serialu jest na tyle ciekawa, że nie pozwala oderwać oczu od telewizora.


S.O.S. - czołówka serialu

Zapewne w pamięci też utkwi nam czołówka. Muzyka w wykonaniu Andrzeja Korzyńskiego niby trochę nostalgiczna a zarazem wzbudza pewien niepokój. Dodatkowo podczas krótkiej czołówki mamy pokazaną plażę w Sopocie z Grand Hotelem i molem (zapewne niejeden z Was się zdziwi widząc molo z pierwszej połowy lat 70-tych).

sos 09 sos 10

Premiera pierwszego odcinka odbyła się w czwartek (dzień zarezerwowany dla kryminałów i sensacji w telewizji), 27 lutego 1975 roku i mimo iż upłynęło już prawie pół wieku to jakoś serial ten nie jest powtarzany nagminnie jak Pancerni, Klos czy Janosik. Od czasu do czasu Telewizja Polska wypuści go na jednym ze swoich kanałów ale nigdy nie przypomni tego w programie pierwszym czy drugim. Szkoda. Tych co nie kojarzą tego serialu albo o nim nie słyszeli zachęcam do poszukania w sieci (np  Youtube). Naprawdę warto.