Nostalgiczne tytuły

Powered by Spearhead Software Labs Joomla Facebook Like Button

BYŁ SOBIE CZŁOWIEK

byl sobie czlowiek 02

"Ziemia liczy sobie kilka miliardów lat. Człowiek współczesny pojawił się na niej zaledwie około 40 tysięcy lat temu. Od tego czasu wszystko zaczęło się zmieniać."

Serial animowany produkcji francuskiej "Był sobie człowiek" to dość nietypowy pomysł jak na tamte czasy poświęcony historii ludzkości opowiadający od początku rodzaju ludzkiego aż do wizji przyszłości XX wieku. Jego autorem był Albert Barille, pracujący w Polsce nad misiem Colargolem.

byl sobie czlowiek 03

Zapewne niewiele osób wie iż seria ta miała być animacją przygotowaną w Polsce - jednak niestety - polacy podnieśli cenę za produkcję, która okazała się zbyt duża i zmusiła pomysłodawcę do poszukania zainteresowanych krajów gdzie indziej. Zajęło mu to około 3-ch lat po których podpisał umowę z Japończykami jak i z innymi krajami europejskimi. Jednak aż do swojej śmierci nie mógł sobie darować, że nie udało się do współpracy namówić polaków. Zamiast ich do współpracy przystąpiły następujące kraje (wymienione zresztą w czołówce): Francja, Kanada, Włochy, Szwajcaria, Belgia, Holandia, Norwegia, Szwecja, Hiszpania i Japonia. Samą czołówkę otwiera firma Procidis, francuskie studio założone przez Alberta Barille (stąd zapewne obrazek Colargola na początku).

Warto też zwrócić na opening i specyficzną muzykę będącą adaptacją Toccaty i Fugi d-moll Jana Sebastiana Bacha, która na potrzeby serialu została skomponowana przez Michela Legranda (autora muzyki m.in. do Białego delfina Uma) oraz japończyka Yasuo Sugiyama.

byl sobie czlowiek 04 byl sobie czlowiek 05

Po raz pierwszy serial ten trafił na antenę francuską FR3 w 1978 roku. Polscy widzowie mogli obejrzeć tą serię dwa lata później - w grudniu 1980 roku, kiedy to pierwszy odcinek zadebiutował w ramach kina czwartkowej Telewizji Dziewcząt i Chłopców.

byl sobie czlowiek 06 byl sobie czlowiek 07

Dlaczego powstał ten serial? Otóż jak twierdzi Albert Barille oglądając z dziećmi program telewizyjny nie mógł się nadziwić że na szklanym ekranie nie było nic interesującego dla dzieci, wszystkie programy, które oglądał ze swoimi pociechami były sztuczne i beznadziejnie głupie. Postanowił wymyśleć coś bardziej inteligentnego. I tak powstała seria "Był sobie człowiek" przedstawiająca historię ludzkości. Co ciekawe, przez wszystkie epoki jakie towarzyszyły ludziom, zostały ukazane przy pomocy tych samych bohaterów, tak charakterystycznych dla tej serii jak i kolejnych. Mieliśmy tam Mistrza - siwobrodatego mędrca, Pierre'a - bohatera pozytywnego, jego towarzysza i przyjaciela Siłacza no i antagonistę czyli Wredniaka przypominającego bardziej diabełka, który razem ze swym kumplem uprzykrzali głównym bohaterom życie.

byl sobie czlowiek 01

Oprócz komentarza lektora i poczynań bohaterów, w rogu ekranu umieszczono antropomorficzny zegar (ze względu na oczy i ramiona), który wskazywał z początku przybliżone daty pojawienia się pierwszych stworzeń na ziemi by potem skupić się na konkretnych datach najważniejszych wydarzeń w dziejach ludzkości.

byl sobie czlowiek 08

"Rok 1970. Rozwój nauk medycznych powoduje że ludność rośnie w alarmującym tempie. Po raz pierwszy podwoiła się po upływie 35 lat. Sympozjum ekonomistów, naukowców i futorologów biło na alarm ale kto by słuchał mądrych ludzi. 3 miliardy głodowało a choroby cywilizacyjne zagrażały wszystkim a fabryki produkują bez wytchnienia."

Specyficzny jest ostatni odcinek zatytułowany "Była sobie Ziemia. Dokąd prowadzi nas przyszłość?". Odcinek ten mocno wybiega w przyszłość pokazując jakie mogą być skutki jej degradacji przez człowieka oraz wyścigu zbrojeń. Warto zadbać o przyrodę a Ziemia będzie nam dobrze służyć mam nadzieje, że jeszcze przez kolejne setki tysięcy lat. Chociaż człowiek jakby przeczuwał co czeka naszą planetę w przyszłości już zaczyna rozglądać się za odległymi planetami w kosmosie celem ich skolonizowania. Czy faktycznie Ziemię czeka zagłada? Czy nic już się nie da zrobić?