Powered by Spearhead Software Labs Joomla Facebook Like Button


OKIENKO


Okienko - czasopisma
Podziękowania dla forumowicza o ksywce "Eryk75" (za krótki opis Okienka na nostalgicznym forum)
oraz dla Arkadiusza Koc za wypożyczenie jednego z numerów Okienka.

"Po raz pierwszy otwieramy dziś nasze "Okienko", przez które przychodzą do Was z wizytą wasi znajomi z ekranu telewizyjnego. Miejmy nadzieję, że przyjmiecie ich gościnnie i z uśmiechem. Filemon z Bonifacym, Michałki i Pankracy, Muminki, Rumcajs i Zajączek - rzadko wychodzą z telewizora, ale dziś postanowili złożyć każdemu z Was świąteczną wizytę i właśnie u Was pomieszkać przez najbliżze dni. Chcą Wam coś opowiedzieć o sobie, chcą z Wami pośpiewać, a nawet szepnąć coś do ucha. A potem zaproszą do gry, w jaką jeszcze nigdy nie graliście". 
(słowo wstępne pierwszego numeru OKIENKA)

Okienko - czasopismo

Pierwszy numer czasopisma dla dzieci "Okienko" pojawił się prawdopodobnie w styczniu albo w lutym 1985 roku. Był to dodatek do tygodnika "Antena" przygotowany z myślą o najmłodszych widzach. W kioskach można było go nabyć mniej więcej raz na dwa miesiące.

Redaktorami naczelnymi Okienka byli Maciej Zimiński, Hanna Dąbrowiecka i Zygmunt Bobrowski.

Okienko - sceny z życia smoków

Na zawartych 32 kolorowych stronach znalazły się opowiadania dla dzieci. Swoje miejsce miały tam m.in. fragmenty "Bajek z Mchu i Paproci", "Forteli Jonatana Koota", "Scen z życia smoków". Znalazły się też piosenki Pankracego, Michałków a także z polskich filmów dla dzieci, które miały w międzyczasie swoją premierę jak np. Podróże Pana Kleksa.

Otwieramy dziś nasze OKIENKO - mimo śniegu i mrozu. My się zimy nie boimy! A otwieramy je po to, żeby wraz ze śniegowymi gwiazdkami mogli do Was dotrzeć Wasi znajomi z okienka telewizyjnego. Obiecaliśmy, że po raz piąty nasze OKIENKO otworzymy - i obietnicy dotrzymujemy.
(słowo wstępne piątego numeru okienka)

Okienko - smok wawelski

Z tytułowej strony okładki, okienka telewizyjnego uśmiechała się do nas bajkowa postać. Był to m.in. Smok Wawelski, Jacek i Agatka, Bonifacy i Filemon, Reksio ze swym panem. Słowo wstępne, które znajdowało się na następnej stronie należało zapewne do któregoś z redaktorów naczelnych okraszone jakimś fajnym zdjęciem.

Okienko - Jacek Rupiński Okienko - Jacek Rupiński

Oprócz fragmentów opowiadań i piosenek znalazły się tam też wiersze przygotowane przez m.in. przez Wandę Chotomską lub Macieja Zimińskiego. Wszystkie opowiadania oraz wiersze były okraszone rysunkami wprost ze studia animacji (jeśli to była bajka emitowana w telewizji) lub też rysunki autorstwa Jacka Rupińskiego, Jerzego Flisaka, Szymona Kobylińskiego, Maryny Wiśniewskiej i Magdaleny Zduńskiej.

Także sylwetki znanych polaków oraz wyprawy w nieznane miejsca znalazły tam swój kącik. Nie obyło się też bez zagadek matematycznych, pozwalających trochę rozruszać swój umysł. Okienko to też propozycje zabaw dla młodszych widzów i zachęta by wyszli od czasu do czasu na podwórko i tam wypróbowali "przepis na dobrą zabawę" jaką serwował im ich magazyn.

Okienko - dział dla dorosłych

W Okienku też znalazło się miejsce dla dorosłych. By dziecko mogło przekazać swoją gazetkę dorosłej osobie, która znalazła tam też ciekawe porady dotyczące wychowania swoich pociech.

Okienko kosztowało 35 złotych. Nie wiem ile pojawiło się numerów ale sądząc po zdjęciu, które zamieściłem powyżej to tych numerów było trochę ale nie aż tak dużo. Myślę, że wraz z upadkiem komunizmu w 1989 roku (a może było to znacznie wcześniej ) okienko przestało istnieć.