Anime w PRL-u (ewentualnie na początku lat 90.)
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
Anime w PRL-u (ewentualnie na początku lat 90.)
Zacznijmy od tego, że istnieje przepyszna strona - spis wszystkich japońskich filmów animowanych legalnie dystrybuowanych w Polsce: http://anime.info.pl/index.php . Sporo z wymienionych na niej pozycji emitowanych było (lub wyświetlanych - bo są też kinówki) przed 90 rokiem, ewentualnie trochę po. Stąd ciekawość, czy ktoś z forumowiczów miał przyjemność coś z tego repertuaru oglądać
P.S. Oczywistych oczywistości typu "Pszczółka Maja" nie liczę
P.S. Oczywistych oczywistości typu "Pszczółka Maja" nie liczę
Ostatnio zmieniony 13 gru 2008, o 15:34 przez Daguchna, łącznie zmieniany 1 raz.
Mishilanu kuni no tripper...
Przyznaję, że w pewnym okresie miałam przesyt animacją japońską. Tak jak zresztą chińszczyzną - W PRL-u, co chińskie było luksusem, teraz znienawidzone bardzo często. Japońskie bajki były wyczekiwane, nadawane w wyjątkowych porach. A potem namnożyło się tego. Ja chyba po prostu byłam za duża na japońskie anime, kiedy zaczęło ono być powszechne.
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 16 mar 2009, o 13:34
- Kontakt:
- vanilia100
- Posty: 212
- Rejestracja: 5 sty 2009, o 15:03
Re: Anime w PRL-u (ewentualnie na początku lat 90.)
Dla kogo oczywistości dla tego oczywistości. Byłam w szoku kiedy parę lat temu odkryłam, że "Pszczółka Maja" nie jest polska - i nie wiedzieć czemu dalej żyłam w błędzie, gdyż pozostałam w przekonaniu, że to jakaś europejska kooprodukcja.Daguchna pisze:Zacznijmy od tego, że istnieje przepyszna strona - spis wszystkich japońskich filmów animowanych legalnie dystrybuowanych w Polsce: http://anime.info.pl/index.php . Sporo z wymienionych na niej pozycji emitowanych było (lub wyświetlanych - bo są też kinówki) przed 90 rokiem, ewentualnie trochę po. Stąd ciekawość, czy ktoś z forumowiczów miał przyjemność coś z tego repertuaru oglądać
P.S. Oczywistych oczywistości typu "Pszczółka Maja" nie liczę
Parę dni temu trafiłam na tę samą stronę i odkryłam, że "Ordy" też była japońską bajką (a nie francuską, jak wynikało z piosenki z openingu). Więc z ciekawości sprawdziłam resztę bajek na tej stronie i okazuje się, że zapamiętane z dzieciństawa bajki:
Pszczółka Maja
Przygody Sindbada
d'Artagnan i trzej muszkieterowie
W 80 dni dookoła świata z Willim Fogiem
Cudowna podróż / Wspaniała podróż Nilsa Holgerssona
Jackie i Nuka /Mali mieszkańcy wielkich gór/
Domel
Bun Bu
Muminki
Ordy
pochodzą z JAPONII
Przecież u mnie na podwórku co drugi pies wabił się Jackie albo Nuka! Czy to są japońskie imiona?
Misie we francuskiej wersji nazywały się Bouba i Frisket,to też mi Japonią nie pachnie
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
Bede szczery o ile tytuły:
Pszczółka Maja
Przygody Sindbada
Cudowna podróż / Wspaniała podróż Nilsa Holgerssona
Jackie i Nuka /Mali mieszkańcy wielkich gór/
Domel
Bun Bu
to wiedziałem iż jest to produkcja MADE in JAPAN
to co do pozostałych zwłaszcza
d'Artagnan i trzej muszkieterowie
W 80 dni dookoła świata z Willim Fogiem
oraz Ordy
to bym się raczej nie spodziewał.
Pszczółka Maja
Przygody Sindbada
Cudowna podróż / Wspaniała podróż Nilsa Holgerssona
Jackie i Nuka /Mali mieszkańcy wielkich gór/
Domel
Bun Bu
to wiedziałem iż jest to produkcja MADE in JAPAN
to co do pozostałych zwłaszcza
d'Artagnan i trzej muszkieterowie
W 80 dni dookoła świata z Willim Fogiem
oraz Ordy
to bym się raczej nie spodziewał.
W czołowce nawet jest mowa "film produkcji hiszpańskiej"Krzychu pisze:Bede szczery o ile tytuły:
Pszczółka Maja
Przygody Sindbada
Cudowna podróż / Wspaniała podróż Nilsa Holgerssona
Jackie i Nuka /Mali mieszkańcy wielkich gór/
Domel
Bun Bu
to wiedziałem iż jest to produkcja MADE in JAPAN
to co do pozostałych zwłaszcza
d'Artagnan i trzej muszkieterowie
W 80 dni dookoła świata z Willim Fogiem
oraz Ordy
to bym się raczej nie spodziewał.
http://serialkatarzyna.ovh.org/ polska strona serialu Katarzyna
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
http://www.catherinedemontsalvy.ch/ strona serialu w jezyku angielskim
http://orticoni.jose.neuf.fr/cariboost1/index.html francuska strona
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 16 mar 2009, o 13:34
- Kontakt:
- gumisio
- Administrator
- Posty: 552
- Rejestracja: 20 paź 2006, o 20:37
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Kontakt:
Jesli już Daguchna napisała że początki lat 90-tych to czemu nie wspominacie o tych anime z Polonii 1
One też leciały na początku 90-tych lat, nie mówiąc już o Sailor Moon czyli Czarodziejce z Księżyca (ona chyba leciała z końcem lat 80-tych)
One też leciały na początku 90-tych lat, nie mówiąc już o Sailor Moon czyli Czarodziejce z Księżyca (ona chyba leciała z końcem lat 80-tych)
http://dubbing.pl - encyklopedia polskiego dubbingu
http://www.nostalgia.pl - portal twojego dzieciństwa
http://www.nostalgia.pl - portal twojego dzieciństwa
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 16 mar 2009, o 13:34
- Kontakt:
ja juz pisalam kilka postów wyżej
Obejrzalam praktycznei wszsytkie, ktore lecialy na Polonii, oprócz super Dana.
Najbardziej lubilam Pojedynek aniołow, Zaczarowany swait Paula, Helę, Królewnę śnieżkę i zorro. Chcialam nawet zostac kobieta zorro . Za Czarodziejka szalałam, zbierałam pieniadze na komiksy i magazyn, mam tez w domu zeszytl w ktorym zapisywalam tytuły wszsytkich odcinkow i rysowałam czarodziejki.
Obejrzalam praktycznei wszsytkie, ktore lecialy na Polonii, oprócz super Dana.
Najbardziej lubilam Pojedynek aniołow, Zaczarowany swait Paula, Helę, Królewnę śnieżkę i zorro. Chcialam nawet zostac kobieta zorro . Za Czarodziejka szalałam, zbierałam pieniadze na komiksy i magazyn, mam tez w domu zeszytl w ktorym zapisywalam tytuły wszsytkich odcinkow i rysowałam czarodziejki.
- lordofdragonss
- Posty: 68
- Rejestracja: 14 paź 2007, o 06:28
- Kontakt: