co to za teleturniej ?
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
- biały_delfin
- Administrator
- Posty: 1949
- Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45
co to za teleturniej ?
Czy ktoś pamięta coś takiego:
Przypomniał mi się teleturnie, który kiedyś był na porządku dziennym, były tam taka szafka z duzą ilościa przegródek - coś jak w szatni na pływalni, z tym że zamiast dzrzwiczek był papier z jakiś napisem. Prowdzący żeby wyciagnąć coś z stkiej przegródki przebijał ręką papier. i wyjmował zdaje się jakiś przedmiot albo pytanie zwiazne z teleturniejem (chyba nie było jeszcze wtedy słowa "Quiz" )
Przypomniał mi się teleturnie, który kiedyś był na porządku dziennym, były tam taka szafka z duzą ilościa przegródek - coś jak w szatni na pływalni, z tym że zamiast dzrzwiczek był papier z jakiś napisem. Prowdzący żeby wyciagnąć coś z stkiej przegródki przebijał ręką papier. i wyjmował zdaje się jakiś przedmiot albo pytanie zwiazne z teleturniejem (chyba nie było jeszcze wtedy słowa "Quiz" )
- biały_delfin
- Administrator
- Posty: 1949
- Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45
-
- Posty: 292
- Rejestracja: 24 maja 2006, o 21:10
- biały_delfin
- Administrator
- Posty: 1949
- Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45
- biały_delfin
- Administrator
- Posty: 1949
- Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 19 gru 2006, o 19:48
Tak, to RAMBIT... Na pczątku prowadził go chyba Wojciech Pijanowski, a potem ktoś inny...Miał pytania z różnych dyscyplin. Skierowany był do młodzieży
COJAK był teleturniejem dla dzieci...Tyle pamiętam.
Bardzo lubiłam te dawne programy. p. " Ciuchcię" z profesorem Ciekawskim ( jeszcze niedwano pamiętałam, jak się nazywał odtwórca tej śmiesznej postaci) i " Tik - Taka" z Krzysztofem Marcem...
COJAK był teleturniejem dla dzieci...Tyle pamiętam.
Bardzo lubiłam te dawne programy. p. " Ciuchcię" z profesorem Ciekawskim ( jeszcze niedwano pamiętałam, jak się nazywał odtwórca tej śmiesznej postaci) i " Tik - Taka" z Krzysztofem Marcem...
- biały_delfin
- Administrator
- Posty: 1949
- Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45
Andrzej Marek Grabowski? Obecnie "Budzik" - autor tekstów, scenariusza...Ewa Marczak pisze:Kod: Zaznacz cały
p. " Ciuchcię" z profesorem Ciekawskim ( jeszcze niedwano pamiętałam, jak się nazywał odtwórca tej śmiesznej postaci)
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 19 gru 2006, o 19:48
Mnie się Rambit kojarzy z innym prowadzącym, pewnie tym który prowadził po red. Pijanowskim (jego pamiętam tylko z Koła Fortuny), niestety nie pamiętam nazwiska Wydaje mi się, że zarówno część sportowa, jak i te zagadki umysłowe odbywały się w jednym, takim dosyć dużym studiu, ale głowy nie dam...
Gonimy za szczęściem, sięgamy do gwiazd
Na gwałt świat chcemy zmieniać
Lecz to najważniejsze, co żyje gdzieś w nas
Panowie, szanujmy wspomnienia!
(...)
Wspomnienia są zawsze bez wad!
Na gwałt świat chcemy zmieniać
Lecz to najważniejsze, co żyje gdzieś w nas
Panowie, szanujmy wspomnienia!
(...)
Wspomnienia są zawsze bez wad!
Poza tym pamiętam, że na fali popularności Rambitu były organizowane tego typu teleturnieje w mojej podstawówce i bardzo się wszyscy nimi emocjonowaliśmy
Gonimy za szczęściem, sięgamy do gwiazd
Na gwałt świat chcemy zmieniać
Lecz to najważniejsze, co żyje gdzieś w nas
Panowie, szanujmy wspomnienia!
(...)
Wspomnienia są zawsze bez wad!
Na gwałt świat chcemy zmieniać
Lecz to najważniejsze, co żyje gdzieś w nas
Panowie, szanujmy wspomnienia!
(...)
Wspomnienia są zawsze bez wad!
Kod: Zaznacz cały
[quote="Ewa Marczak"]O, dzięki za aktualne informacje...Ale szkoda, że nie pojawia się na wizji. " Ciuchcia" to był naprawde dobry program. Edukacyjny, ale z humorem.[/quote]
-
- Posty: 292
- Rejestracja: 24 maja 2006, o 21:10
Głównym prowadzącym "Rambit" był Krzysztof Surgowt, a głównym jurorem p. Królikowski (ale nie chodzi raczej o autora encyklopedii muzycznych). Program miał jakby dwie główne części: sportową i teoretyczną. Oczywiście halowe zawody sportowe między szkołami były też pokazywane przy innych okazjach i bywały samodzielnymi programami.
Pamiętam chyba nawet pierwsze wydanie "Rambitu" (chyba 1986 rok). Surgowt mówił, że tytuł to tak gra słów, że "ram" to pamięć komputera, a "bit" to jednostka tej pamięci. Ale co ciekawe, nie przypominam sobie, by wspomniał także o tym że np. "gambit" to termin szachowy.
Pamiętam chyba nawet pierwsze wydanie "Rambitu" (chyba 1986 rok). Surgowt mówił, że tytuł to tak gra słów, że "ram" to pamięć komputera, a "bit" to jednostka tej pamięci. Ale co ciekawe, nie przypominam sobie, by wspomniał także o tym że np. "gambit" to termin szachowy.