kilka pytań - seriale i kreskówki
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
kilka pytań - seriale i kreskówki
Witam,
mój pierwszy post, więc na początek trochę wazeliny - BOMBOWA STRONA!!! wzruszyłem się do łez a jednocześnie zdziwiłem ile przez te wszystkie lata wysiedziałem przed telewizorem (jakoś trzeba było to wszystko obejrzeć )
Do rzeczy...
Teraz będzie pełna egzotyka, bo ledwie te pozycje pamiętam (ledwie=prawie wcale)
1. Kreskówka, podobna stylem do tych japońskich anime, które na z początkiem lat 90 puszczali (choć równie dobrze mogła to być produkcja francuska itp )
Przewijał się w niej jeden taki robot, kanciasty, prostokątny, chyba różowy/czerwony, takie pudełko na giętkich? nogach (chyba dwóch). Były też inne podobne roboty, ale o innych kolorach (żółty, niebieski?)...
i teraz, uwaga, nie wiem czy nie mieszam dwóch, różnych bajek - kiedy coś się tym robotą przytrafiło, czy też... się popsuły, wysypywał się z otworów ich (kanciastego) korpusu ciemny proszek (bądź wylewała ciemna ciecz, nie pamiętam, wybaczcie...). Taka baja s-f... na razie tyle
2. Serial dla młodzieży, z podobnego okresu. Nie jestem pewnie, czy aby w innym poście niejaki Sparrow nie pyta czasem o to samo.
Produkcja zachodnia (Anglia? Nowa Zelandia?). Miejsce akcji jakieś miasteczko/wieś, jakieś młodziaki doświadczają kontaktów z Obcymi (z kosmosu chyba). JEDYNY motyw jaki pamiętam dobrze to:
drewniana ciemna szopa/magazyn/składzik/domek ze spadzistym dachem a na szczycie tego dachu taki wiatraczek z czterema trójkątnymi skrzydłami, co to obserwował okolicę, bo miał chyba kamerę wbudowaną, czy jakieś inne oko i jak jedna dziewczyna wspięła się po drabinie na górę, żeby mu się przyjrzeć, to ją poraził i spadła na dół (upadek zamortyzowała jakaś tajemnicza magnetyczna siła)
i znów trochę egzotyki, bo nie wiem, czy nie mieszam dwóch filmów - ci Obcy, to zamieniali się z postaci ludzkiej w jakieś galaretowate oślizłe stworzenia mieszkające pod ziemią, czy w piwnicy chyba
Łazi to za mną od chwili kiedy zacząłem zwiedzać ten serwis.
Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów,
jeśli cokolwiek wam się kojarzy, to ulżyjcie mojej biednej głowie...
Miełem dodać jeszcze trzecią pozycję, ale na szczęście odnalazłem "EKSPEDYCJĘ ADAM 84"
przeszukując forum
A wogóle to Pan Meier i Pani Meierowa rządzą
mój pierwszy post, więc na początek trochę wazeliny - BOMBOWA STRONA!!! wzruszyłem się do łez a jednocześnie zdziwiłem ile przez te wszystkie lata wysiedziałem przed telewizorem (jakoś trzeba było to wszystko obejrzeć )
Do rzeczy...
Teraz będzie pełna egzotyka, bo ledwie te pozycje pamiętam (ledwie=prawie wcale)
1. Kreskówka, podobna stylem do tych japońskich anime, które na z początkiem lat 90 puszczali (choć równie dobrze mogła to być produkcja francuska itp )
Przewijał się w niej jeden taki robot, kanciasty, prostokątny, chyba różowy/czerwony, takie pudełko na giętkich? nogach (chyba dwóch). Były też inne podobne roboty, ale o innych kolorach (żółty, niebieski?)...
i teraz, uwaga, nie wiem czy nie mieszam dwóch, różnych bajek - kiedy coś się tym robotą przytrafiło, czy też... się popsuły, wysypywał się z otworów ich (kanciastego) korpusu ciemny proszek (bądź wylewała ciemna ciecz, nie pamiętam, wybaczcie...). Taka baja s-f... na razie tyle
2. Serial dla młodzieży, z podobnego okresu. Nie jestem pewnie, czy aby w innym poście niejaki Sparrow nie pyta czasem o to samo.
Produkcja zachodnia (Anglia? Nowa Zelandia?). Miejsce akcji jakieś miasteczko/wieś, jakieś młodziaki doświadczają kontaktów z Obcymi (z kosmosu chyba). JEDYNY motyw jaki pamiętam dobrze to:
drewniana ciemna szopa/magazyn/składzik/domek ze spadzistym dachem a na szczycie tego dachu taki wiatraczek z czterema trójkątnymi skrzydłami, co to obserwował okolicę, bo miał chyba kamerę wbudowaną, czy jakieś inne oko i jak jedna dziewczyna wspięła się po drabinie na górę, żeby mu się przyjrzeć, to ją poraził i spadła na dół (upadek zamortyzowała jakaś tajemnicza magnetyczna siła)
i znów trochę egzotyki, bo nie wiem, czy nie mieszam dwóch filmów - ci Obcy, to zamieniali się z postaci ludzkiej w jakieś galaretowate oślizłe stworzenia mieszkające pod ziemią, czy w piwnicy chyba
Łazi to za mną od chwili kiedy zacząłem zwiedzać ten serwis.
Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów,
jeśli cokolwiek wam się kojarzy, to ulżyjcie mojej biednej głowie...
Miełem dodać jeszcze trzecią pozycję, ale na szczęście odnalazłem "EKSPEDYCJĘ ADAM 84"
przeszukując forum
A wogóle to Pan Meier i Pani Meierowa rządzą
Zastanawiam się właśnie, czy ten serial to nie to, czego szukam w tym wątku. Ale, prawdę powiedziawszy, motywu obcych nie pamiętam.
[ Add: 2006-06-03, 21:26 ]
Ja to jednak jestem ślepy. Nie zauważyłem fragmentu "Nie jestem pewien, czy aby w innym poście niejaki Sparrow nie pyta czasem o to samo", więc Ameryki w tym, co napisałem powyżej, raczej nie odkryłem.
W każdym razie dobrze wiedzieć, że ten serial to nie wyłącznie wytwór jakiejś serii błędów w mojej pamięci. Jeszcze z 2-3 osoby, które będą pamiętać podobną ilość szczegółów, i może uda się to złożyć w całość dającą możliwość odnalezienia tego tytułu.
[ Add: 2006-06-03, 21:26 ]
Ja to jednak jestem ślepy. Nie zauważyłem fragmentu "Nie jestem pewien, czy aby w innym poście niejaki Sparrow nie pyta czasem o to samo", więc Ameryki w tym, co napisałem powyżej, raczej nie odkryłem.
W każdym razie dobrze wiedzieć, że ten serial to nie wyłącznie wytwór jakiejś serii błędów w mojej pamięci. Jeszcze z 2-3 osoby, które będą pamiętać podobną ilość szczegółów, i może uda się to złożyć w całość dającą możliwość odnalezienia tego tytułu.
co do tych obcych, to może faktycznie przesadziłem albo wymieszałem filmy... jakieś dziwaczne stworyw którymś tam filmie jednakże występowały
chciałem tylko jeszcze zapytać o jedno, co nagle mi się przypomniało:
czechosłowacka bądź radziecka seria filmów dla dzieci - w każdym odcinku mały chłopczyk zostawał sam w domu/mieszkaniu, bo jego mamusia gdzieś tam notorycznie wychodziła. Dziecku zwykle coś tam się przytrafiało...
Dodam, że film był czarno-biały.
Mam to na końcu powieki, ale dalej przejść nie chce
kto może, niech pomoże
chciałem tylko jeszcze zapytać o jedno, co nagle mi się przypomniało:
czechosłowacka bądź radziecka seria filmów dla dzieci - w każdym odcinku mały chłopczyk zostawał sam w domu/mieszkaniu, bo jego mamusia gdzieś tam notorycznie wychodziła. Dziecku zwykle coś tam się przytrafiało...
Dodam, że film był czarno-biały.
Mam to na końcu powieki, ale dalej przejść nie chce
kto może, niech pomoże
http://www.tvshowsondvd.com – rejestrujesz się, logujesz, potem wybierasz "TV Show Voting", wpisujesz tytuł w wyszukiwarkę, zaznaczasz haczyk przy "Season Set" i klikasz "Update User Selections". Pewnie nie spowoduje to, że jutro pojawi się DVD z serialem, ale jeśli wszyscy (czy choćby większość) forumowicze, którzy chcieliby zobaczyć jeszcze ten serial, zagłosowaliby, to może udałoby się podciągnąć serial w rankingu i przyspieszyć nieco jego wydanie w wersji cyfrowej. Potem wystarczy, że jedna osoba kupi taką płytkę.estranged pisze:Tyle, że już chyba sobie nie obejrzę tego, bo skąd by to wytrzasnąć
Chociaż wydaje mi się, że skuteczniejsze byłoby wysyłanie maili do TVP.
Jak tylko wygooglałem stronę z napisem DVD !!! (po tym jak poznałem tytuł serialu) od razu tam wszedłem...
Skoro jedyną możliwością jest zagłosowanie - to tak zrobiłem. Nic tylko cierpliwie czekać
Inna rzecz, która mnie dziwi, to, że jak do tej pory nie znalazłem ani jednego materiału z tego filmu
Nie ma muzyki, czołówki, fragmentów... NAWET ZDJĄTKA/KADRU (a to przecież nagrodzony film, nie kapuję)
Ciekawe czy jakakolwiek telewizja go emituje (emitowała, będzie emitować)?
Wracając do pierwszego mojego pytania z wątku o tę kreskówkę, cos mi świta. Jeśli dobrze kombinuję, to seria "Było sobie..." miała taki przystanek - "Był sobie kosmos", być może 'to je to'... lecz nadal mam wątpliwości
Skoro jedyną możliwością jest zagłosowanie - to tak zrobiłem. Nic tylko cierpliwie czekać
Inna rzecz, która mnie dziwi, to, że jak do tej pory nie znalazłem ani jednego materiału z tego filmu
Nie ma muzyki, czołówki, fragmentów... NAWET ZDJĄTKA/KADRU (a to przecież nagrodzony film, nie kapuję)
Ciekawe czy jakakolwiek telewizja go emituje (emitowała, będzie emitować)?
Wracając do pierwszego mojego pytania z wątku o tę kreskówkę, cos mi świta. Jeśli dobrze kombinuję, to seria "Było sobie..." miała taki przystanek - "Był sobie kosmos", być może 'to je to'... lecz nadal mam wątpliwości
Jedyny materiał wizualny, jaki znalazłem na sieci, to "zdjęcie" obcego:estranged pisze:Inna rzecz, która mnie dziwi, to, że jak do tej pory nie znalazłem ani jednego materiału z tego filmu
Nie ma muzyki, czołówki, fragmentów... NAWET ZDJĄTKA/KADRU (a to przecież nagrodzony film, nie kapuję)
Ciekawe czy jakakolwiek telewizja go emituje (emitowała, będzie emitować)?
Widnieje ono na stronie właściciela praw do serialu – http://www.dltentertainment.com/ASP/Cat ... 5&cat=bPBS. Swoją drogą dobrze, że przynajmniej jasne jest, kto posiada prawa do serialu. Najgorsza jest sytuacja, gdy nie wiadomo dokładnie, w czyich rękach się one znajdują – wtedy na publikację danego tytułu można czekać do usranej śmierci.
A tutaj można zobaczyć, jak wyglądał kompozytor ścieżki dźwiękowej.