Już w jednym poście była o tym teleturnieju mowa, ale dyskusja nie została pociągnięta dalej. A szkoda, bowiem swego czasu oglądała go cała Polska! Czemu?
Po pierwsze, nagrody! Początkowy szok związany z nagrodami wartości poloneza (np. "Koło Fortuny") mijał. Więc producenci szarpnęli się na nagrody extra: mieszkanie oraz samochód (chyba to było BMW).
Po drugie, czas gry. W "normalnych" teleturniejach z zawodnikami telewidzowie zapoznawali się przez kilka/ kilkanaście minut. A utaj spotykali się z nimi przez około rok (w comiesięcznych edycjach).
Prowadzący Ibisz rulez!!!
Pierwszą edycję wygrali p. Skrętni. Niech wybaczą jeśli to czytają, ale nigdy za nimi nie przepadałem... Może dlatego, że zawsze wyraźnie i niezagrożenie prowadzili!
Kibicowałem p. Tymińskim (chyba numer 48).
Fajni też byli p.Śliwkowie. Pamiętam, że w jednej konkurencji jedno musiało wejść do namiotu, a drugie go znaleźć. Problem w tym, że ten/ta w namiocie wystawiła buta i za to Ibisz ich zdyskwalifikował.
Szkoda, że się skończyło tak jak się skończyło. O zwycięstwie w drugiej edycji decydowała dogywka(o ile dobrze pamiętam). Przed dogrywką obie pary zadeklarowały, że podzielą się nagrodami. Nie podzieliły się. Wszystko zakończyło się procesem. O ile pamiętam, sąd uznał, że publiczna deklaracja jest wiążąca i zwycięzca musiał podzielić się nagrodami. Ale czy to prawda?
W każdym razie producent zrezygnował z nagrań do 3 edycji.
Czar par
Moderatorzy: Robi, biały_delfin
Czar par
CKM Włókniarz Częstochowa- dumni po zwycięstwie, wierni po porażce!