Strona 1 z 3
Mój pierwszy komputer
: 19 sty 2013, o 20:07
autor: gumisio
No właśnie ... zastanawiam się jaki komputer był waszym pierwszym komputerem ....
Moim oczywiście był ZX Spectrum, którego nabyłem w 1987 roku z ogłoszenia jakie znalazłem na giełdzie
komputerowej na Grzybowskiej. Na giełdę pojechałem z rodzicami, którzy mieli mi kupić elektroniczną grę
komputerową za zdanie do liceum ... skończyło się oczywiście na komputerze
A jak było u Was ?
Re: Mój pierwszy komputer
: 4 lut 2013, o 15:43
autor: strabek
Mój pierwszy to Commodore 64 kupiony już w prywatnym sklepie komputerowym.
Re: Mój pierwszy komputer
: 4 lut 2013, o 22:43
autor: gumisio
Commodore 64 to już nie to co Spectrum. Grafika i muzyka na wyższym poziomie
(nieporównywalna do Amigi
).
Używałeś magnetofonu czy już stacji dysków (która na tamte czasy była duuużą
wygodą) ?
Re: Mój pierwszy komputer
: 6 lut 2013, o 21:17
autor: strabek
gumisio pisze:Używałeś magnetofonu czy już stacji dysków (która na tamte czasy była duuużą
wygodą) ?
Magnetofonu oczywista!!
Commodorka sprawna i magnetofon tylko kabel się załamał przy magnetofonie.
Commodorki nie sprzedam nikomu bo to moje szczęśliwe dziecięce lata i nikt mi już ich nie zabierze. Tylko my takie mieliśmy.
Re: Mój pierwszy komputer
: 16 lut 2013, o 18:24
autor: biały_delfin
Ja miałem kompa dość późno - na 18kę
PC-et.
OPTIMUS SX486 zegar Intela 25 Mhz, 4 Mb RAMu, dysk 170MB
dzisiaj smartfony mają 800 Mhz.....
czekałem na na niego z niecierpliwością, akurat byłem wtedy na obozie który miło wspominam z bardzo fajnymi ludźmi, wołają mnie do telefonu, ze dzwoni tata, odbieram i mi mówi ze już JEST ! był dostarczony z wydrukami testu poszczególnych podzespołów
Kluska to była dobra, solidna firma, dlatego trzeba było ją rozwalić poprzez skarbówkę, a szefa w kajdany, bo się nie chciał podzielić z kim trzeba...
ale ja nie o tym.
wcześniej chodziło się do kumpla na gry na spektrusiu z magnetofonu. zapisałem się do kółka komputerowego,
oprócz spektrusiów tam były Timexy na dyskietkę - jak to była prędkość w porównaniu z magnetofonem !!!
tam też gość pokazywał nam pierwszy prosty listinig programu. wpisałem swoje imię, komputer odpowiedział mi "Cześć" po imieniu.
Re: Mój pierwszy komputer
: 4 mar 2013, o 22:20
autor: Christof
Pierwszym moim sptrzętem wogóle, była konsola Pegasus. Jakie tam hiciory były
"Super Mario Bros.", "Contra", "Battle City"...
Moim pierwszym prawdziwym komputerem była Amiga 600. Dorobiłem się go dość późno,ale i tak byłem z niego dumny.
Mój pierwszy PC - Pentium 133, 16 MB Ram, 1,2 Gb HDD (niezliczone godziny w "Diablo":)).
Wcześniej to chodziło się na automaty, albo do kumpla, który miał Amigę 500.
Re: Mój pierwszy komputer
: 8 kwie 2013, o 02:27
autor: dare2dream
Pierwszym komputerem co miałem w domu (czyt. co rodzice kupili) było atari 800XL i było to dosyć wcześnie (w roku 86-tym), potem była Amiga - najpierw CDTV, potem 1200, uzupełniana w miarę upływu czasu o napęd CD i później dysk twardy itd. Natomiast pierwszym moim prawdziwym prywatnym komputerem (czyt. kupionym za własne fundusze) był PC 286SX 6Mhz - potem go rozbudowywałem przez wymianę płyty głównej na 386DX2 40 Mhz 8MB Ram (pamiętam jakie to było odkrywcze, gdy na tym rzęchu udało mi sie zainstalować windows 95
) - a potem już poszło z górki - Pentium 233MMX, następnie Cel 333mhz (pierwszy ATX w moim posiadaniu) itd...
Wszystkie te wymiany sprzętu i przesiadka na nowsze spowodowały, że stałem się specem w składaniu komputerów pod koniec lat 90-tych i założyłem własny sklep komputerowy w wieku około 20 lat
. W międzyczasie zainteresowałem się budową stron www, skąd moja obecna profesja programisty. Jeszcze w międzyczasie była własna agencja interaktywna, ale to już inna historia - natomiast wspomnienia zostają i obecnie prowadzę stronę o grach na małe atari:
Stare gry na atari o starych grach oraz stronę o strategiach wszechczasów
strategie wszechczasow
Re: Mój pierwszy komputer
: 8 wrz 2013, o 20:00
autor: Promyczek31
Witajcie
(nie ma dzialu powitan?)
Moj pierwszy to byl Atari, a potem Commodore 64.
Re: Mój pierwszy komputer
: 14 wrz 2013, o 19:10
autor: gumisio
Cześć ...
Atari był dość ciekawym komputerem (przynajmniej na początku swego istnienia). Niech sobie przypomnę kiedy nie było jeszcze stacji dysków oraz opcji turbo i gra się wgrywała przez 15-20 minut i to nie wiadomo czy się wgra czy nie ...
Trzeba było doczekać do końca
Re: Mój pierwszy komputer
: 10 lis 2013, o 00:38
autor: Christof
gumisio pisze:Cześć ...
Atari był dość ciekawym komputerem (przynajmniej na początku swego istnienia). Niech sobie przypomnę kiedy nie było jeszcze stacji dysków oraz opcji turbo i gra się wgrywała przez 15-20 minut i to nie wiadomo czy się wgra czy nie ...
Trzeba było doczekać do końca
Ufff... Dokładnie. Gra się wczytywała, wczytywała i wczytywała, a później nagle wyskakiwał ekran "Self Test"
Re: Mój pierwszy komputer
: 10 lis 2013, o 13:54
autor: Promyczek31
To byly czasy.
Re: Mój pierwszy komputer
: 8 kwie 2015, o 17:21
autor: Doctor_Who
Christof pisze:Pierwszym moim sptrzętem wogóle, była konsola Pegasus. Jakie tam hiciory były
"Super Mario Bros.", "Contra", "Battle City"...
Złote lata Pegasusa to czasy kiedy królowały takie legendy jak 168in1 czy Złota Piątka.
Potem na bazarach zaczęły dominować badziewne kartridże typu 99999999in1 gdzie w rzeczywistości to było pięć gier które się powtarzały (ewentualnie zaczynało się od razu od wyższego etapu lub z lepszym uzbrojeniem). Oczywiście czasem wkręcało się naiwnych znajomych, że np. od 1000. strony zaczynają się nowe gry
. I ambitnie szukali. W podstawówce miałem w klasie takiego jednego mitomana, który opowiadał niestworzone historie o nowych poziomach, które rzekomo odkrył w grach. Np. o etapach z motorówkami i helikopterami w F-1 Race. Albo, że w Urban Champion po pokonaniu komputera 50 razy postać staje się robocopem
. Fantazję to miał, trzeba przyznać.
Albo pojawiali się hackerzy, którzy zamieniali postać z gry na jakąś popularną i sprzedawali np. jako pokemony. Albo wstawiali wszędzie Super Mario. Sprzęt też z roku na rok robił się coraz gorszy. Pady łamały się w rękach.
Re: Mój pierwszy komputer
: 26 kwie 2015, o 11:39
autor: Christof
Doctor_Who pisze:
Albo pojawiali się hackerzy, którzy zamieniali postać z gry na jakąś popularną i sprzedawali np. jako pokemony. Albo wstawiali wszędzie Super Mario. Sprzęt też z roku na rok robił się coraz gorszy. Pady łamały się w rękach.
O tak, to pamiętam
Sam miałem hacka "Adventure Island 3", w którym grało się Super Marianem (w wersji z SMB 2, o ile mnie pamięć nie myli). Nie pamiętam niestety, jak się toto nazywało. Miałem też hacka gry "Armadillo" z Marianem w roli głównej - nazywało się to "Mario 4".
Re: Mój pierwszy komputer
: 1 wrz 2017, o 11:42
autor: Fronio
Oczywiście że pegazus
a potem przyszła sega, PS 1 i tak dalej
Re: Mój pierwszy komputer
: 25 paź 2017, o 22:18
autor: lebowsky
Commodore 64 -> Amiga 500 -> Amiga 600, a potem to już PeCety